Zima. Wcale nie lato. A tu nagle zza wzgórka (dzielnica górzysta akurat) jakieś kolekcjonerstwo pierwszej wody! Po hamulcach, fotografujemy w podniecie i w mrozie kąsającym!
Jakżeż to wszystko piękne.
Przyznam szczerze, że ciężarówki IFA jako pożarowozu to ja jeszcze nie widział. Ale ja mało w życiu widział. |
Ala ma kota. Tata Ali ma taksi. |
Strasz! Strasznie mi się podoba. |
Aż lza się w oku kręci. |
- Pali się! Pali się, cholera jasna!
- Wzywał pan policję?
- Tak! No widzi pan co się dzieje!
- Widzę, ale tu potrzeba raczej straż ogniowa.
- Straż też wzywałem! Zupełnie nowa willa, Jezus Maria... Panie, nie masz pan ognia?
- Co pan, chce pan ogień zaprószyć?!
(cytat)
że to jeszcze nie zgniło, zwłaszcza Honker.
OdpowiedzUsuńMoże od niedawna stoi.
UsuńA tak w ogóle witamy Szanownego Demona.
Usuńa uszanowanko!
Usuńna tym zdjeciu ten Zuk ma takie fajne podciecie ze az myslalem ze to specjalna przerobka dla lepszego kata zejscia a to sie zaraz okazalo ze po prostu wgniecenie, a szkoda, podoba mi sie!
OdpowiedzUsuń1.bp.blogspot.com/-sJWKWvyhWq0/XPtU3NJXecI/AAAAAAAAL3Y/maJ4ZLAN9fIvLZvGnRQ7gPxaonCLelPfwCLcBGAs/s640/IMG_4475.JPG
Ciekawy artykuł
OdpowiedzUsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńwiele ciekawych treści tutaj.
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńCiekawe informacje
OdpowiedzUsuńPrzyznam że bardzo zaciekawiły mnie informacje w tym wpisie. Świetna relacja
OdpowiedzUsuń